Fanfik: Bez tytułu

Obrazek wybrałam sama, wciąż czekam na nadesłanie przez autorkę odpowiedniego.

,,Pierwsza w mojej historii powieść kryminalna w której pierwsze skrzypce grają wiewiórki''

,,planuję zrobić z tego coś w stylu opowiadania detektywistycznego, na wzór opowiadań o pannie Marple Agathy Christ''

-Janette The Chipette (autorka)

Nie ma mnie, nie ma mnie (EDIT! ZŁY NUMER!)

 

Kiedy piszę te słowa, siedzę przy szkolnych komputerach w internacie. Tak tak, Charlie nie ma już tyle czasu co wcześniej (szkoda, bo długa przerwa w pisaniu wzmogła wenę).

Jeśli ktoś jest zainteresowany pomocą na tygodniu (ja będę pojawiać się tylko w weekendy) niech pisze smsa na numer 570073716.

Pierwszy dzień a już dwie osoby skręciły kostki więc... bójcie się xd