poniedziałek, 11 maja 2015

Dzień III- Ulubiony pairing kanoniczny


Trzeci dzień wyzwania! Tym razem coś naprawdę prostego: wasze ulubione pairingi kanoniczne. 
Piszcie!

6 komentarzy:

  1. Moim ulubionym parringiem, są Szymon i Żaneta <3 Moim zdaniem bardzo do siebie pasują, są bardzo nieśmiali, ale to jest słodkie :)
    Drugim naj jest Alvittany ^^
    a trzeci Teo i Ela <3 :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli chodzi i parringi to moim ulubionym jest Alvittany.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mym ulubionym paringiem jest...oczywiście Szymon i Żaneta.To było takie oczywiste.Duh...
    Są to dwa słodkie wiewióraski,które mają bardzo dużą wiedzę,cudowni pilni uczniowie....em...mają ze sobą coś wspólnego.Oboje są mądrzy( łał...) i na swój sposób nieśmiali tylko,że Żaneta bardziej.Bo Szymon tylko taki jest ''rządzący'' przy swoich braciach, a przy Żan jest....rumieniutki jak buraczek( np. Alvin i wiewiórki 3, gdy rozpalał ognisko okularami ).
    Są takimi...hm....powiedzmy,że znają się na rzeczy.Jakby tu....o mam! Kiedyś sprawdziłam na YT taki odcinek,gdzie Alvin i reszta chcieli aby orły w ich kraju nie musiały być przemieszczane ze względu na karczowanie lasu.I zgadnijcie kto obsługiwał kamery i światła? Właśnie oni.A Britt śpiewała z Alvinem....ehm.Czyli,że nie lubią się wychylać.I są bardzo skromni :3
    Lubię ich też z wielu powodów ale to by chyba za dużo zajęło.
    Mam nadzieję,że Dave znajdzie w końcu jakąś dziewczynę,bo to byłby mój drugi ulubiony paring.
    Brohoof!Derp!Chpmunk!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Choć jedna osóbka, która lubi tak samo bardzo Simonette jak ja! *o* :D

      Usuń
    2. Simonette u mnie na pierwszym miejscu, potem Alvittany, a na końcu Theonore.

      Usuń