Cóż , lepiej późno niż wcale :D
Oto oczekiwane ( i strasznie spóźnione )
DNI BRITTANY !
Z okazji tego :
Blog zmienił nieco wygląd ;) ( róż róż róż ! )
Odbędzie się Ask Brittany - tym razem nie prowadzony przeze mnie , poszukuję więc chętnej osoby posiadającej e-maila :)
Ochotnik odpowie na 10 wymyślonych przeze mnie , kompletnie randomowych pytań i jeśli uznam że wiernie oddaje charakter i styl Britt , to dostanie tą fuchę ;)
Chciałam też poinformować że za jakiś czas odbędzie się nowa akcja o tytule ,, Pisadło '' XD co to może znaczyć - zostawiam wam do domysłu ;) dowiecie się w weekend !
jak jeszcze można uczcić dni Brittany na blogu ? piszcie w komentarzach !
następne dni będą należały do ... Szymona !
Pozdrówki wam !
ale fajny blog normalnie bomba i wszędzie tylko Brittany i Brittany inaczej chyba nie można tego uczcić sama bym lepiej tego nie zrobił brawa dla autorki
OdpowiedzUsuńno wrwście mam nadzieje że na następny wpis nie będziemy czekać tak długo
OdpowiedzUsuńsuper! nie mogę się doczekać!
OdpowiedzUsuńkocham Brittany kocham wszystkie wiewiórki i ich muzykę. BRITTANY
OdpowiedzUsuńfajne fotki ale ja i tak bardziej lubię Brittany w wersji filmowej ale bardzie lubię Eleonorę
OdpowiedzUsuńELEONORA
Możesz wykonać wpis ala dziennik np.7:00 Niefortunna pobudka ;D
OdpowiedzUsuńBrittany..<3
bomba i jeszcze raz bomba ale powtórzę to co powiedziała Eleonora ja i tak wolą Britany w wersji filmowej a może ustawisz tapetę z filmową Brittany albo jeszcze lepiej wszystkie wiewiórki filmowe ppppppppllllllllooooooooossssssssssseeeeeee
UsuńBrittany
dobry pomysł. ELEONORA
UsuńZGADZAM SIĘ Z BRITTANY
Usuńtak tak tak zrób to zrób to co powiedziała Brittant ppppplllllooooossseeee
Usuńźle napisałam BRITTANY a.t.m.n. najbardziej lubię Żanete
Usuńo boże znowu się zaczyna i co to znaczy a.t.m.n
Usuńto znaczy a tak mięndzy nami. A będzie ask Żanety
Usuńludzie trzymajcie mnie jesz cze nie było asku Szymona a oni już mówią o Żanecie nie było odpowiedzi na ask Brittany a tu już odrazó ask Żanety nie mogę trzymajcie mnie .
UsuńBrittany
zgadzam się z Brittany gdzie tam teraz ask Żanety ale może kiedyś będzie ja bym chciała bo mam tyle pytań dla niej
Usuńnastępna o asku Żanety .Brittany
Usuńa ile osób podpisuje się Brittany?
OdpowiedzUsuńchyba dwie ale dokładnie nie wiem? bo ELEONORA JEDNA CHYBA no tak na 90 procent
UsuńMiałam ten nick od pierwszego bloga ;)
UsuńA i dzięki za dobre opinie na temat mojego pomysła ;D
Brittany..<3
jaki znowu twój pomysł przecież ja napisałam o tapecie ze wszystkimi wiewiórkami.
UsuńBrittany
WŁAŚNIE JA KI TY MIAŁAŚ POMYSŁ Brittany..<3
UsuńELEONORA
Przepraszam bo teraz dokładnie przeczytałam twój pomysł to wpis o asku Brittany sory.
UsuńBrittany
a i co do tak a.t.m.n oj wiem wiem ;)
OdpowiedzUsuńBrittany..<3
dziwne to a.t.m.n skąd to znasz ?
Usuńmój chłopak to wymyślił
Usuń˛u mnie jest znane w szkole ... A co do wpisu ,,
UsuńMożesz wykonać wpis ala dziennik np.7:00 Niefortunna pobudka ;D ...Ale luzik ELEONORA to był moj pomysł ale Brittany dodała odp do mojego koment.
Brittany..<3
nudnawo. podyskutujmy aleUWAGA nie o kwestii urody wiewióretek. skoro dni britanny to o niej. i o AlvinieXD
OdpowiedzUsuńOkey Ja bym tam znow pisała historyjke ;)
Usuńwchodzę! skończyliśmy chyba na tym że Żan patrzy w telefon Britanny(poprzednia strona.) i widzi eska od vanessy najwiekszej plotkary w szkole i widzi...
UsuńJak uczcić dni Britanny? ZNAM TYLKO JEDEN SPOSÓB> NAPISAĆ KRÓTKĄ ACZ NIEZWUKLE ROMANTYCZĄ HISTOYRIĘ ALVIN X BRITANNY.
OdpowiedzUsuńA pomysł na dzień z życia Britanny też jest świetny
Ja też chcę krótką romantyczną historię np CO SIĘ STAŁO NA ŚWIETLICY
UsuńjA tEż SiĘ zGaDzAm
UsuńI ja! żądamy romantycznej historii!!!:)
Usuńtak! romantyczna historia!!!
Usuńja jestem za!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
UsuńNo bo kto nie lubi Alvitanny?
ja jestem za
Usuńja też się zgadzam no bo sorry ale jak się nie dowiem co się stało na świetlicy będe gryźdźXD
Usuńot co dawać historie świetlicy!
Usuńteż chcę historię świetlicy albo chociaż jakąś Alvitanny. I końiecznie zdjęcie alvitanny typuhttp://www.deviantart.com/morelikethis/274015234
Usuńja sięzgadzam z przeedmówcą a te zdjęcia są genialne!
Usuńtak bardzo chcecie romantyczną historię to sobie napiście nie męczcie autorki bp ma dużo rzeczy na głowie . Briittany
UsuńZgadzam się z Brittany
Usuńot co! romatyczna historia romantyczne zdjęcie! nic więcej do szczęścia nietrzeba
OdpowiedzUsuńja na youtobe znalazłam śmieszny filmik pt.Alvin,Simon and jeannette. czy jak się to pisze ps. chodzi o alwina szymona i żanetę
OdpowiedzUsuńja widziałam ten filmik najlepsze jest to zdięcie jak Alvin całuje się z żanetą
Usuńco muszę to zobaczyć.Brittany
Usuńja ja brak mi słów na to zdięcie a szymon i brittany krzyczą nieeeeeeeeeeeee. normarnie szok
Usuńno to szok na 10000000000000000000000000000000000000000000procent.
UsuńBrittany
zgadzam się z Brittany prawdziwy szok
UsuńOk morze ktoś da linka?
UsuńO a więc z Alvitanny i Simonette nic nie wyszło? Taaaaak mi przykro.
Usuń(acha Acha i kto miał racje? Dawać linka chce to zobaczyć!) Hej a może szymon i britanny ze zlamanym serce się do siebie zbliżą? (oby tak oby tak!)
Brimonfanka
Jeśli ktoś nie może znaleźć tego filmiku niech wpisze na youtube tal: Alvin, Jeanette, and Simon
UsuńDzienki już znalazłam to najlepszy filmik o wiewiórkach jaki widziałam ;) a te miny Brittany i Szymona normalnie bomba polecam :)
Usuńjejciu to możemy powiedzieć że sądzić po tym filmiku to nici z Simonette i Alvittany teraz czas na zamianę czyli Aivinette i Brimona Było by fajnie. Dobrze że na razie Teodor i Eleonora się trzymają im nie potrzebna jest zmiana partnerów :-)
UsuńELEONORA.
Jak wam się wyszuka to naciśnijcie na Alvina i Szymona .Brittany
UsuńOOoolać ten filmik!!! Alvitanny rządzi!
Usuńa co alvittany ma do żeczy
UsuńTamten Filmik to Bomba ale mam nowy czyli wpiście sobie na youtube ślub wiewiórek i wiewiórwtek . To jest śmieszne
OdpowiedzUsuńznalazłem dwa filmiki je.
UsuńSzymon
ten filmik jest nieły.
Usuńciekawostka: filmik stworzony przez autorke bloga;)
LOL
który jest nieły
UsuńUwaga głosowanie ostateczne;
OdpowiedzUsuńAlvitanny czy Brimon?
Alvitanny!
UsuńALVITANNY ALVITANNY ALVITANNY!
UsuńAlViTaNnY!
UsuńLoL
ALVITANNY alvitanny ALVITANNY
UsuńAAAAAAllllllvvvvvvitttttttttaaaanyyy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
UsuńBrimon
UsuńBRIMON BRIMON 100000000000000000000procent
Usuńa jak się nazywa teodor i eleonora
Usuńi to kupie i to najlepsze to Alvinette
Usuńtak tak alvinette rządzi
UsuńAlvitanny
UsuńAlvittany
UsuńBrittany...<3 i Alvin...;)
Alvitanny! dla mnie wydaje się niepojęte aby rozrabiający i wesoły Alvin był z cichutką i skromną Żanetą. (nie obrażając nikogo z fanów, bo sama bardzo lubię Żanetę :) Oczywiście to jest moje zdanie i szanuję też Alvinette ale dla mnie to jest dziwne O.o ale kto jak woli ;)
OdpowiedzUsuńnie nie nie nie nie nie nie! koniec takich pytań! the endo! zawsze kończy się tak samo! koniec!
OdpowiedzUsuńOk nowa dysjusja. Co sądzicie o filmach autorki bloga? Ten jest mój ulubiny;)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=njANFFakti0&feature=plcp
Wchoodze!
Usuńten faktycznie jest najlepszy!
''sialalalala wygląda na to że chłopak jest zbyt nieśmiałyżeby pocałować dziewczyne!
Zamierzam was zabić ludzie!,,
hahah dobre:D
Lol
Vanessa0.0 hahahahaha
UsuńNie czekajcie! patrzcie patrci to jest dobre!http://www.youtube.com/watch?v=nM2kP_WGM0Q&feature=channel&list=UL
UsuńLOl
zobaczyć co Szymon przed nią ukrywa. Następnego dnia zaczęła go śledzić. Szymon najpierw wszedł do biblioteki i wyniósł z niej jakąś książkę. Niestety Żanecie nie udało się podpatrzeć co to za książka. Następnie udał się do kawiarni. Żaneta nie mogła uwierzyć własnym oczom, ale on umówił się z ...
OdpowiedzUsuńAnonymous13 listopada 2012 10:44
on umówił się z jakąś dziewczyną!
Żan nigdy na oczy jej nie widziała. chociaż... kiedyś widziała ją w szkole a osobą która zna wszystkicjh w szkole był Alvin i to z nim mósiałą o niej pogadać.
Alvin mam sprawę powiedziałą i wyjeła aparat którym zrobiła rozmawiające parce zdjęcia z ukrycia Po chwili Żanete olśniło. w jwj klasie buła trójka najlepszych uczniów. Ona Szymon i... Andżela.
Zapytał a potem Alvina czy wiedział że są raszem ale on pwzruszył ramionami i powiedział że Szymek coś tam mu mówił ale nie sądził że będą chodzić. Pozatym-zauważył-ty na koloniach miałaś Michaelcia-specjalnie zesłodził głos-a Szymon? miałzupełnie zepsute kolonie. był zazdrosny jak...-Alvin szukał odpowiedniego słowa.
Jak Alvin?- zza ściany wyjżała ruda główka
-O ty mała ruda podsłuchwaczko!-Alvin ruszył w pogoń za Britanny. zwykle to ona goniła go.
-nie takiego słowa jak podsłuchiwaczka-mrukneła Żaneta. zupełnie nie miała humoru. Wtedy zobaczyła że Szymon...
że Szymon rozmawiał przez telefon z Andżelą. Choć to była zwykła rozmowa ona słyszał że jest przesłodzona. Byłą wściekłą. A rodzeństwo jej nie pomagało. gdy wezłą do pokoju zobaczyłą...
Odpowiedz
Anonymous16 listopada 2012 20:37
że Alvin i Britanny nie podzielają jej złego humoru. oboje śmiali się i świetnie bawili.robili coś na komórce. -preczytaj to -powiedział aBritty do Alvina-zobacz na tę.
Alvin wubychnął niepochamowanym śmiechem a Żaneta wściekle wyrwałą mu z dłoni różowy telefon należący do Brittany i nie mogła uwieżyć w SMS od największej plotkary w szkole Vanessy...Odpowiedz
KTO TO JEST?
-ona to ...
Anonymous16 listopada 2012 20:22
...ona to Andżelika. Miła dziewczyna-powiedział Alvin jednocześnie rozglądając się czy rudowłosej nie ma w pobliżu-trochę kujonka ale zupełnie sympatyczna
Racja-dodała Britanny która pojawiła się z nikąd- O pokaż to zdjęcie.-przyglondała mu się niezbyt długo. pokiwała głową po czym dodała-oficjalnie nie są parą ale zaraz zapodam plotkę. - wyjeła telefon i szybko napisała SMS do wielu osób na raz.
Po chwili Żanete olśniło. w jwj klasie buła trójka najlepszych uczniów. Ona Szymon i... Andżela.
Zapytał a potem Alvina czy wiedział że są raszem ale on pwzruszył ramionami i powiedział że Szymek coś tam mu mówił ale nie sądził że będą chodzić. Pozatym-zauważył-ty na koloniach miałaś Michaelcia-specjalnie zesłodził głos-a Szymon? miałzupełnie zepsute kolonie. był zazdrosny jak...-Alvin szukał odpowiedniego słowa.
Jak Alvin?- zza ściany wyjżała ruda główka
-O ty mała ruda podsłuchwaczko!-Alvin ruszył w pogoń za Britanny. zwykle to ona goniła go.
-nie takiego słowa jak podsłuchiwaczka-mrukneła Żaneta. zupełnie nie miała humoru. Wtedy zobaczyła że Szymon...
Odpowiedz
Anonymous16 listopada 2012 20:26
że Szymon rozmawiał przez telefon z Andżelą. Choć to była zwykła rozmowa ona słyszał że jest przesłodzona. Byłą wściekłą. A rodzeństwo jej nie pomagało. gdy wezłą do pokoju zobaczyłą...
Odpowiedz
Anonymous16 listopada 2012 20:37
że Alvin i Britanny nie podzielają jej złego humoru. oboje śmiali się i świetnie bawili.robili coś na komórce. -preczytaj to -powiedział aBritty do Alvina-zobacz na tę.
Alvin wubychnął niepochamowanym śmiechem a Żaneta wściekle wyrwałą mu z dłoni różowy telefon należący do Brittany i nie mogła uwieżyć w SMS od największej plotkary w szkole Vanessy...
piszemy dalej?
coś ci się pomieszało wlaściwa kolejność:
UsuńŻaneta zapytała szymona co on robi w centrum. Odpowiedział że miał ważne spotkanie z kimś wyjątkowym. Żaneta poczuła się jak britanny 2 godz wcześniej A co jak Szymek ma inną?....
Postanowiła...
Anonymous12 listopada 2012 15:54
zobaczyć co Szymon przed nią ukrywa. Następnego dnia zaczęła go śledzić. Szymon najpierw wszedł do biblioteki i wyniósł z niej jakąś książkę. Niestety Żanecie nie udało się podpatrzeć co to za książka. Następnie udał się do kawiarni. Żaneta nie mogła uwierzyć własnym oczom, ale on umówił się z ...
on umówił się z jakąś dziewczyną!
Żan nigdy na oczy jej nie widziała. chociaż... kiedyś widziała ją w szkole a osobą która zna wszystkicjh w szkole był Alvin i to z nim mósiałą o niej pogadać.
Anonymous13 listopada 2012 10:44
Alvin mam sprawę powiedziałą i wyjeła aparat którym zrobiła rozmawiające parce zdjęcia z ukrycia
KTO TO JEST?
-ona to ...
...ona to Andżelika. Miła dziewczyna-powiedział Alvin jednocześnie rozglądając się czy rudowłosej nie ma w pobliżu-trochę kujonka ale zupełnie sympatyczna
Racja-dodała Britanny która pojawiła się z nikąd- O pokaż to zdjęcie.-przyglondała mu się niezbyt długo. pokiwała głową po czym dodała-oficjalnie nie są parą ale zaraz zapodam plotkę. - wyjeła telefon i szybko napisała SMS do wielu osób na raz.
Po chwili Żanete olśniło. w jwj klasie buła trójka najlepszych uczniów. Ona Szymon i... Andżela.
Zapytał a potem Alvina czy wiedział że są raszem ale on pwzruszył ramionami i powiedział że Szymek coś tam mu mówił ale nie sądził że będą chodzić. Pozatym-zauważył-ty na koloniach miałaś Michaelcia-specjalnie zesłodził głos-a Szymon? miałzupełnie zepsute kolonie. był zazdrosny jak...-Alvin szukał odpowiedniego słowa.
Jak Alvin?- zza ściany wyjżała ruda główka
-O ty mała ruda podsłuchwaczko!-Alvin ruszył w pogoń za Britanny. zwykle to ona goniła go.
-nie takiego słowa jak podsłuchiwaczka-mrukneła Żaneta. zupełnie nie miała humoru. Wtedy zobaczyła że Szymon...
że Szymon rozmawiał przez telefon z Andżelą. Choć to była zwykła rozmowa ona słyszał że jest przesłodzona. Byłą wściekłą. A rodzeństwo jej nie pomagało. gdy wezłą do pokoju zobaczyłą...
Anonymous16 listopada 2012 20:37
że Alvin i Britanny nie podzielają jej złego humoru. oboje śmiali się i świetnie bawili.robili coś na komórce. -preczytaj to -powiedział aBritty do Alvina-zobacz na tę.
Alvin wubychnął niepochamowanym śmiechem a Żaneta wściekle wyrwałą mu z dłoni różowy telefon należący do Brittany i nie mogła uwieżyć w SMS od największej plotkary w szkole Vanessy...
piszemy dalej?
Pewnie :D
UsuńSzymek w bibliotece wypożyczył książkę o DOJRZEWANIU!! Vanessa byłą przyjaciółką Britt znały się bardzo dobrze i dziękitemu zawsze były na bierząco
-Mam dosyć ! wykrzyczała Żaneta Wybiegła z Salonu i poleciała do pokoju z płaczem Wtedy pojawił się Szymon i...
powiedział podając jej TĘ książke
Usuń-wiesz Andżela martwi się o ciebie i mówi że morze ci się przy...
Plask!
Szymek nie mógł w to uwierzyć Żaneta dała mu z liścia...
AŁa Za co!
UsuńZgadnij!
Alvin i Britanny siedzieli cichutku i równie cichutku chchotali
Alvin mósiał zażartować
-jakbym był żanetą to też bym był agresywny mając siostre która jest ruda...
Plask!
mimo wszystko Britanny nie gniewała się.
Usuńna początku alvin i britanny duuużo się śmiali z kłótni tej parki ale potem...
3 dzień kłótni
S: to powiesz o co się gniewasz? pogódźmy się.
Żaneta milczała.
nieświadomy teodor dolał oliwy do ognia:Jak się ma Andżela? zapytał
Żaneta: O MA SIĘ ŚWIETNIE!!!-wrzasneła i wściekła wybiegła z jadalni wylewając mleko które jadła na wszystkich dookoła
Całkiem mokra Britanny zapytała całkiem mokrego Alvina
Swatamy?
tak.
-Należało ci się powiedziała Britt nie wachając się potem to przemyślała i powiedziała
OdpowiedzUsuń-Przepraszam poniosło mnie po czym przytuliła go-Obraziłeś się??
-Na ciebie niestety się nie da po czym dwójka postanowiła...
na początku alvin i britanny duuużo się śmiali z kłótni tej parki ale potem...
Usuń3 dzień kłótni
S: to powiesz o co się gniewasz? pogódźmy się.
Żaneta milczała.
nieświadomy teodor dolał oliwy do ognia:Jak się ma Andżela? zapytał
Żaneta: O MA SIĘ ŚWIETNIE!!!-wrzasneła i wściekła wybiegła z jadalni wylewając mleko które jadła na wszystkich dookoła
Całkiem mokra Britanny zapytała całkiem mokrego Alvina
Swatamy?
tak.
przepraszam nie zauważyłam że skończyłąś ale mój wpisik jest nawet dobrą kontynuacją twojego:)
UsuńCałkiem mokra Britanny zapytała całkiem mokrego Alvina
UsuńSwatamy?
tak.
5 dzien kłótni
Alvin iBritanny cały 4 dzień planowali
Czerwony orzeł do rudej piękności czy mnie słyszysz?
-absolutnie jestem tuż obok ciebie
-dobra załatwiłaś?*
-się wie!
podała alvinowi telefon żanety
-dobra plan jest taki piszemy do szymka od żanety że chce pogadać. żaneta będzie czekać bo zadzwoni jej komórka. zadzwoni alvin wspaniały. a bęzie chciała rozmawiać z szymkiem z powodu...załatwiłaś liścik to dobrze. wszystko sobie wyjaśnią a potem
-Alvin razem z tobą to wymyślałam ten plan wiem co dalej
-daj mi skończyć! wpadną sobie w ramiona a my nnie będziemy mieli śieęty spkój. Ot co
Leżeli sobie wygodnie pod łóżkiem** doskonale ukryci i zupełnie nie widoczni
* nie nie nie chodziło o towar tylko o liścik
** tak tak też mam skojażenia ale cóż.
LOL
to do dzieła!
UsuńŻ(B):wpadnij do naszego pokoju mósimy pogadać
Moja kolej rzucił Alvin wykręcając numer ale to nie było koniczne bo Żqneta wpadła do pokoju wściekła jak nie wiem co.
Żuciła podarty przez siebie lliścik pod łóżku tuż przed nosy dwóch ykrytycz tam wiewiórek.
-PRZEPRASZAM TAK POPROSTU PRZEPRASZAM! JA MU DAM! JAK GO ZOBACZE TO TO...
Houston mamy problem-alvi miał złe przeczucia
Nie no myślałam że wszystko idzie dobrze-odparła kpiąco britt
-JA MU POKARZE SPOTKAJMY SIĘ POGADAJMY O NIE TAK NIE BĘDZIE MAM NADZIEJE ŻE TO TYLKO ŻART A JAK TO ŻART TO WCALE NIE ŚMIESZNY! NINAWIDZE...
drzwi owarły się.
Ups-Britanny nie było do śmiechu
Będzie cyrk-mrukną Alvin
przesuneli się głebiej by przypadkiem nie zostać zauważeni. to nie było potrzebne bo nie było wątpliwości że Żaneta bedzie krzyczałą wystarczająco głośno by obudzić Charlene znajdującą się teraz miliony kilometrów stąd
Nie mósimy opowiadać jak się potoczyła awantura. dodamy tylko że szymon nie dostał prawa do błosu a żaneta za to darła się jak nigdy do tego Szymon został dosłownie wykopany z pokoju dziewczyn
UsuńŻaneta wyszła minute później do biblioteki żeby się uspokoić. Szymon zszył się w pokoju chłopców
Ale pasztet - skomentował Alvin wyczołgując się z pod łóżka.
-Och Alvin co żeśmy narobili dziękuje-dodała gdy alvin pomógł jej wstać-co teraz?
-Mam nawet jeden pomysł...
niezły pasztet ale znam jeden sposób...
UsuńBędziemy ze sobą chodzić i uśmiechnął się
OdpowiedzUsuńCO?! wykrzyczała Brittany JA Z TOBĄ...Och ale na niby żeby Żanecie zrobiło się smutno że ona nie ma nawet komu się po żalić bo ty będziesz zajęta mną - A wtedy żaneta rozklei się i poleci do szymka ?? Spytała dokładnie !! po tych słowach dwójka...
Skierowała się do salonu realizując plan Gdy tam weszli byli już przytuleni Żaneta nie mogła uwieżyć Alvittany zrealizowane?! Przecież pamięta ostatnie żarty Szymka po tej myśli usłyszała słowa Alvina:
Usuń-Britty chcesz się czegoś napić ??
-Tak,mógł byś przynieść mi sok żurawinowy*??
-Pewnie
Po tych słowach Żaneta i Elonora zaczeły jej zadawać pytania:
-Jesteście razem?
-Czemu nam nie powiedziałaś
-Szymek wie??-Powiedziała Ela
Po tym Britt odpowiedziała Tak,jesteśmy bo to świeża wiadomość i nie,nie wie powiedziała po czym Alvin wparował ze szklanką i zapytał:
-co to za zgromadzenie??
-Siostrzana sprawa odpowiedziała Żaneta i poszła
w tym czasie Alvin zachowywał się jak by nie grał spodobało się to Brittany po trzech dniach ...
Alvin i Britanny zrezygnowali. Oj Alvie. to był beznadziejny pomysł.
Usuń-tak zupełna racja. Zero chodzenia.- powiedział-narazie-powiedział tak cicho że tylko on to usłyszał.-Co dalej?
-nie wiem ale Żan wyczwyciła podstęp i zapytała jak długo będziemy udawać parę.
-beznadzieja...
HEJ ŻĄNETA KONIEC PRZEDSTAWIENIA!-krzykneła do siostry Britt/
-OK ALE PO CO TO BYŁO?-zapytała żaneta z kuchni
-TAK DLA JAJ-rzuciła Britanny niechętnie. nie miałą innego pomysłu na wymówkę bo co powinna powiedzieć? Żaneta wiem że ninawidzisz Szymka ale postanowiłam cię z nim zeswatac ale nie dla tewojego szczęścia tylko dlatego że chce mieć spokuj. o nie, miała jeszcze resztki godności.I choś nie powiedziałaby tego głośno nie podobało jej się że to koniec udawanki. I co teraz -zapytała.
Mam nowy pomysł...
Co tym razem?
UsuńSłuchaj zrobimy tak księżniczko...
Następnego dnia wszystkie wiewiórki poszły do kina. była to część planu.
Wszystko dobrze było.Poszli na życzenie Britanny na komedie romantyczną.Alvin zgodził się tylko dla tego że to pasowało do planu.
Oby to zadziałało-szepneła do Alvina.
-zadziała zadziała-mam nadzieje-mruknoł. nie powiedział żeby nie martwić Britanny. I tak była smutna. Niwysypiałą sie. martwił się o nią.-Będzie dobrze nie martw się dla ciebie wszystko-pomyślał.
Wszystko było dobrze do przerwy. Alvin był wielce zadowolony. Szymon i Żaneta siedzieli obok siebie. Śmiali się cichutko rozmawiali.
A sam miał przy tym zabawe. Śmiał się i Żartował razem z Britanny.
niestety na przerwie, wszystko poszło w las.
Spotkali Andżelike.
Szymon usiadł obok niej. Żaneta poszła w odstawkę.
Britanny i Alvin próbowali z nią rozmawiać ale cóż...
I znowu nic. Po wyjściu z kina był w paskudnym humorze.
-Nie zamartwiaj się-powiedziała pocieszająco rudowłosa
-Przepraszam cię.-powiedział do Britanny.
-nie przejmuj się to nie twoja wina-próbowała go pocieszać. -Oj Alvin.-powiedziała widząc że to nie pomaga a Alvin ma fatalny humor-no już- powiedziała obejmując go ramieniem-wymyślimy coś.-uśmiechnełą się słabo.
Alvin czując jej ramię od razu się rozchmurzył.
-Ja mam nawet pomysł-powiedział ruda..
No więc słucham ruda?
Usuńzróbmy tak. Umuwimy się tak. Ty zabierzesz Żancie i Szymona do... no gdzies ich weżmiesz. Ja w tym czasie umuwię sie z Andżeliką w bibliotece.
-Genialne! Wezme ich w jakieś romantyczne miejsce a potem zniknę. zostawię ich sam na sam. Jesteś genialna-powiedział Alvin który dostal jakby zastrzyk entuzjazmu
Dokłądnie. tylko tego nie zepsuj. dziękuje.-dodała gdzy alvin pomógł jej zejść ze schodów.-to do dziełą! ....
-Wezme ich do lodziarni królewskiej!
Usuń-taaaak. wspomienia
-?
-nieważne Leć!
Wszystko idzie zgodnie z planem-szepną do telefonu Alvi . Żaneta i Szymon wyprzedzili go o kilka metrów.
-U mnie też.-odparłą Britanny-powodzenia. A no tak uważaj na siebie.
-Alvin nie odpowiedział. Na co do licha miał uważac ? nieważne.-Ty też -odpowiedział.
-No to zaraz przyjde. A wy kochani dojedzcie lody.
-dokąd idziesz?-zapytała zawsze czujna Żaneta
-EEEEm do łązienki? tak do łazienki.-uśmichną się sztucznie
-łazienka w drugą strone!-krzykną Szymon
Ale Szymon biegł do biblioteki. Nie chciał zostawić Britanny. Wiedział że jest mega toważyska ale z kimś jak Adżela nie potrafiła nawiązać rozmowy. atmosfera mósi być gęsra jak grochówka Clair. Ona nie powinna gotaować-pomyślał Alvin.
Było miło. gadali trochę trochę czytali. a w tym czasie żaneta odezwała się do szymka-no to pasowałoby wyjaśnić kilka spraw no nie
-najzupełniej
-no więc czekam na wyjaśnienia
-od początku...
no więc?
UsuńTo bylo tak.Pamiętasz tę impreze którą urządzała Vanessa?
Nom.
Nie chciałąś na nią iść bo nie przepadasz za takimi imprezami co nie?
Nom
nO a ja strasznie chciałęm iść i poszłem.
I?
No i wszyscy mnie olewali. Alvin i Britanny albo tańczyli albo gadali albo się kłócili albo żartowali. No i gadali i bawili się z innym.
A Eleonora i Teodor albo coś chrupali albo tańczyli. No i czułem się trochę samotny
?
No więc zaczołem gadac z Andżelika i powiedziała że pewnie mnie nie lubisz i ona morze poudawać moją dziewczynę żebyś no wiesz byłą ...
Zazdrosna?
troche. a potem ta książka... no więc ona stwierdziła że ci się przyda.
A spotkanie w kawiarni?
wiedziałem że nas śledzisz i udawaliśmy parę żebyś zrobiłą zdjęcie nie chcieliśmy żeby dostałą je Vanessa a jak ma je Vanesa to ma je każdy i tak staliśmy się oficjalnie parą. zadaleko to poleciało. A wtedy w kinie pytałą jak idzie plan a potem przez cały film knuliśmy.
I po co to było?
Żeby zwrócić na siebie twoją uwagę.
W tym czasie Alvin i Britanny próbowali dobrze bawić się z Andżeliką gdy nagle...
ale im nie szło. Andżelika choć sympatyczna była nuudna. To nie pasowało do ich wizerumku.
UsuńAlvin po jakimś czasie wrócił do lodziarni aleee.... Britannny została. Koszmar... myślała. Po czym dostała SMS od Alvina.
Alvin:UDAŁO SIĘ UDAŁO SIĘ UDAŁO SIĘ!!!
Britt: Bomba.
Alvin: I tyle? No proszę! wreszcie święty spokój! a ty tylko tyle?
Britt:Wykombinuj jak się stąd wydostać to będziemy cieszyć się razem
Alvin:Dobra w sumie coś się wymyśli.
Britt; Radze Ci pośpiesz się!
Alvin: no zaraz! jeszcze idę do kina i do salonu gier i...
Britt:ALVIN!!!
Alvin: no doobra.....
Podczas gdy Britanny ,,,świetnie się bawiła'' alvin kombinował jak ją stamtąd wyciągnąć. myślał myślał ale nic mu nie przychodziło do głowy. Britanny dyskretnie zadzwoniła
Britt:Wymyśliłeś coś?
Alvin:Nooo ale...
Britt:JAkie ale! nie ombinuj bo...
Alvin: No dobra to cąłkiem kretyński pomysł
Britt:Przyzwyczaiłam się! widzę cię za 5 min w bibliotece! bądz!!!!
No to będzie improwizacja...-pomyślał po czym z pustkąw głowie pokicał do biblioteki
Hej przepraszam że wam mószę przerwać ale Britanny potrzebna od zaraz
-Ale o co chodz?-zapytała andzia
-noo ten... poprostu mósimy iść! Dozobaczenia-złapał rudą z rękę
-Mój wybawco gdzie twój biały koń?-zażartowała
-zaparkowałem przed centrrum.
,,Swatki'' miały doskonały humor. aż usłyszeli kłótnie...
-A wcale że nie!
-O to teeraz nie!
Alvin i Brittanny schowali się za rogiem.
-to chyba nie...
-tak to najzupełniej oni
to był Teodor i Ela która obrażona wychodząc wulała na nich koktail
-O niee-zarzuciła Britt
-A jednak, zaczołem się już przyzwyczajać
-A ja nie spójż na moje włosy! JAk ja wyglądam>?!
-Świetnie...
-Swatamy?
-Tak.
KONIEC
ludzie dobra dokąńczcie ten rozdział i przestańcie bo to pisanie rozdziałów to rola autorki no przecież trochę mnie to wkurza gdy przystajecie na naj lepszym i jeśli tak bardzo chcecie pisać rozdziały to sobie załóżcie własny blog czy coś w tym stylu i wtedy zobaczycie jak ciężko napisać jeden rozdział no bo ciągle nowe pomysły i tak w kółko a jaszcze jak blogowicze pośpieszaja to normalnie można szału dostać i rozdziału nie napisać nie. ja wiem bo kiedyś prowadziłam takiego coś podobnego bloga o wiewiórkach a potem cią gle tylko kiedy na stępny rozdział i wreszcie się nie wyrobiłam i usunełam blog nie chce żeby ten blog też został usunięty no jak wy ciągle piszecie coś za autorke to jej zabraknie wreszcie pomysłów i koniec nie chcecie chyba żeby tak się stało no chodźby to co ktoś ostatnio napisał w tym czasie alvin i britany próbowali dobrze bawić się z andżeliką gdy nagle....i koniec no ludzie przecież normalnie można szału dostac ale ten rozdział już dokąńcie bo nie chcemy żeby blogowicze byli w kropce i rozmyślali co będzie dalej i mącili sobie w głowach co nie dobra więc to już napiszcie a potem koniiec ok. no to na tyle i mnie posłuchajcie bo to szczera prawda :-) ale ten rozdział napiście bo jest na razie ciekawy oj ile razy ja pisałam ale ten rozdział napiszcie to o demnie tyle ale dobra piszcie sobie piście jak autorce zabraknie pomysłów to ja was ostrzegałam ja chce wpisów autorki bloga a nie waszych no ale przeznam macie dobre pomysły no to ba;-)
OdpowiedzUsuńno troche jest w tym prawdy
Usuńnie nie przejmujcie się tym piście bo to ciekawe no ale przyznam racie że urywacie na najlepszym .
UsuńBrittany
zgadzam się, fajne opowiadania, ale to jest jednak jej blog i może jej się głupio robić patrząc jak my piszemy i sami inicjatywę przejmujemy. popiszmy o czymś fajnym nie wiem. są dni Brittany więc może coś o niej? xD (jaki ci się jej najbardziej strój podobał coś takiego) nie mówię że mamy to robić ale nie możemy za bardzo naciskać. bo żeby było dobre opowiadanie musi być wena. to jest moje zdanie, także proszę nie hejtujcie :p
Usuńniki
niby macie racje ale ja to rozumiem bo tego wpsu nie i nie ma. A wogóle dokończyłby kto morze to ,,coś''?
Usuń