Pisadło 1

Czym jest Pisadło ? 

Jeśli ktoś czyta FGE to pewnie zorientuje się że to wiewiórkowa wersja Legendarnej Przygody . 

A konkretnie ?

Dzisiaj dostaniecie kilka fragmentów tekstu , a raczej same początki . Musicie wybrać jeden z nich , do którego zostanie dopisana kontynuacja ( którą znowu wybierzecie ) 

Nie wiem jak to wyjaśnić - wyjdzie w praniu XD 

Zaczynamy ! 

Opcja I 

Brittany z irytacją spojrzała na wielką kupę brudnych ubrań leżącą w przedpokoju 

- ALVIN ! Myślisz może że ja będę to zbierać ?! - wrzasnęła na cały dom 

- No generalnie mam taką nadzieję , w końcu to ty odpowiadasz za porządek w domu przez tydzień !

- Głupku , nie tknę twoich łachów choćby zalały cały dom ! 

- Jak łachy mogą zalać cokolwiek ? - spytał Alvin wesoło. 

- No ... oj nie łap mnie za słówka ! I masz to zebrać , ja nie mam czasu - prychnęła i zamknęła się w pokoju . 

,, Może by jednak zacząć pisać pamiętnik , jak radziła mi Żaneta ? '' pomyślała . Sięgnęła po zeszyt leżący na stole i otworzyła ją . Jaka szkoda że do głowy jej nie wpadło co właśnie miała w rękach !

Opcja II 

-Ufff ! Wreszcie ! - Szymon otarł pot z czoła i z zadowoleniem przyjrzał sie swojemu dziełu . Wyglądało jak mała budka telefoniczna z fotelem w środku , tysiącem przycisków , pokręteł i wyświetlaczy . 

- Muszę dorobić bardziej kompletną obudowę ... no i dodać większy ekran ! - powiedział sam do siebie . Maszyna którą przygotowywał od 2 lat rosła i zmieniała się , uzupełniał ją o wciąż nowe części . Teraz stała niemal gotowa . Jego największe jak dotąd dzieło . 

Chłopiec z uśmiechem nakrył machinę płachtą i wybiegł z piwnicy . Musiał przynieść ten ekran i rozejrzeć się za jakąś blachą ... no i sporą kłódką . 

,, Jak Alvin się do tego dorwie to kaplica ! '' pomyślał ,, Po pierwsze - znaleźć kłódkę '' 

Pobiegł go garażu lecz to co tam znalazł przeszło jego wszelkie oczekiwania ...

Opcja III 

- Masz ten przepis ? Masz ? - Eleonora gorączkowo przekopywała torbę Żanety gdzie oprócz stosu książek i notatek nie znalazła niczego interesującego . 

- Spokojnie ! Mam go tutaj - Żaneta ostrożnie wyjęła z kieszeni fartucha złożoną kartkę . Eleonora chwyciła ją i w podskokach podbiegła do szerokiego stołu przy którym urzędował już Teodor . Na widok przepisu uśmiechnął się zadowolony i rozłożył go na specjalnym podeście . Naszykował już składniki . Oto czas na najbardziej wystrzałowe babeczki świata ! ... kto wie czy nie dosłownie ... 

- Dziewczęta , myślę że mamy problem - stwierdził poważnie widząc długi cień na podłodze . 

- Intruz ... zlikwidować - mruknęła Eleonora . Żaneta poprawiła na nosie okulary i podeszła do drzwi . 

- Dzień dobry ... do widzenia ! - zatrzasnęła intruzowi drzwi przed nosem i odwróciła się z uśmiechem do reszty . 

- Kontynuujmy dobrze ? 

Opcja IV 

Alvin ziewnął i przeciągnął się na łóżku . Był poranek ... a nie , Alvin przecież nie wstaje rano ! Więc - było późne przedpołudnie , tak 11.30 około . Alvin przewrócił sie na brzuch i wpatrywał w tańczące w słońcu drobinki kurzu . Były ... ładne ? 

,, Boże , co się ze mną dzieje ?! '' pomyślał i zerwał się z miejsca ... lecz zakręciło mu się w głowie i padł z powrotem na łóżko . Jednak zrywanie sie to nie był najlepszy pomysł . Wpatrywał się w sufit kiedy poczuł że grzywka wpada mu w oczy . 

-Muszę pójść do fryzjera - mruknął i zauważył że jego głos brzmi jakoś dziwnie . 

- Zachrypłem ? - powiedział już głośniej i zauważył że jego głos naprawdę nie brzmi jak trzeba . Owszem , zawsze był dość wysoki i cienki ( co przyznawał z niechęcią , mimo że świadomy iż owa barwa głosu jest źródłem jego sukcesu ) . Co się dzieje ?! 

,,Coś mi się musi zdawać ... lepiej pójdę wziąć prysznic , może mi trochę przejdzie '' - jak pomyślał tak zrobił . Niemal nie patrząc przed siebie pognał do łazienki , przez co nie usłyszał panicznego okrzyku Żanety ,, JEZUS MARIA !!! CO TO ... JEST ?! '' ani nie zauważył jej biegu do piwnicy , jeszcze w piżamie . 

I co wybieracie ?
a ) I
b) II
 c) III
  d) IV
?

Który początek wydaje sie wam najciekawszy ? którego wątku chcecie poznać zakończenie ( do którego jednak prowadzi jeszcze długa droga ... )
Zdecydujcie !

Następny wpis w czwartek lub piątek !