Wybraliście opcję IV :)
Co się więc stało :
Alvin ze śpiewem na ustach wskoczył do łazienki i ... wyrżnął jak długi na wielkiej stercie brudnych ciuchów
- No serio , czy w tym domu nikt nie zrobi już prania ? Czy tylko mi to przeszkadza ? - prychnął podnosząc się z ziemi , nawet nie zauważając że chyba po raz pierwszy w życiu przejął sie bałaganem w domu . A teraz nawet pozbierał ubrania i wrzucił je do kosza na pranie !
Odgarnął ponownie grzywkę z czoła . Na serio zrobiła się dłuższa, dokuczała mu coraz bardziej . Już chciał zerknąć w lustro kiedy z pod podłogi dobiegły go dziwne odgłosy . Usiadł i nastawił ucho . Nic nie było słychać . Alvin podrapał sie po głowie , rozejrzał i chwycił stojący przy umywalce kubek . Przyłożył go do podłogi i ponownie zaczął nasłuchiwać , teraz z lepszym rezultatem
'Nie wierzę ! ' wykrzyknął ktoś 'To po prostu ... po prostu niemożliwe !'
'Lepiej uwierz ' odpowiedział ktoś 'Sama niemal zbaraniałam gdy ... to zobaczyłam '
'To ? ' zaśmiał się jeszcze ktoś inny 'Fajne określenie ! '
'A jak inaczej niby to określić ? ' prychnął ktoś . ,, Brittany '' pomyślał ... ale nie uśmiechnął się jak zwykle , kiedy o niej myślał . Serce nie zabiło mu mocniej jak zawsze kiedy tylko pojawiała sie w jego głowie . Zdziwiło go to , zdekoncentrowało . Bezwiednie oparł się plecami o kabinę prysznicową i siedział tak , siedział . Wstał w końcu i skierował się w stronę lustra by po chwili ...
- No serio , czy w tym domu nikt nie zrobi już prania ? Czy tylko mi to przeszkadza ? - prychnął podnosząc się z ziemi , nawet nie zauważając że chyba po raz pierwszy w życiu przejął sie bałaganem w domu . A teraz nawet pozbierał ubrania i wrzucił je do kosza na pranie !
Odgarnął ponownie grzywkę z czoła . Na serio zrobiła się dłuższa, dokuczała mu coraz bardziej . Już chciał zerknąć w lustro kiedy z pod podłogi dobiegły go dziwne odgłosy . Usiadł i nastawił ucho . Nic nie było słychać . Alvin podrapał sie po głowie , rozejrzał i chwycił stojący przy umywalce kubek . Przyłożył go do podłogi i ponownie zaczął nasłuchiwać , teraz z lepszym rezultatem
'Nie wierzę ! ' wykrzyknął ktoś 'To po prostu ... po prostu niemożliwe !'
'Lepiej uwierz ' odpowiedział ktoś 'Sama niemal zbaraniałam gdy ... to zobaczyłam '
'To ? ' zaśmiał się jeszcze ktoś inny 'Fajne określenie ! '
'A jak inaczej niby to określić ? ' prychnął ktoś . ,, Brittany '' pomyślał ... ale nie uśmiechnął się jak zwykle , kiedy o niej myślał . Serce nie zabiło mu mocniej jak zawsze kiedy tylko pojawiała sie w jego głowie . Zdziwiło go to , zdekoncentrowało . Bezwiednie oparł się plecami o kabinę prysznicową i siedział tak , siedział . Wstał w końcu i skierował się w stronę lustra by po chwili ...
- AAAAAAA !!! JESTEM BABĄ !!! - rozległ się wrzask od strychu po piwnicę z której dobiegł kolejny okrzyk ,, A nie mówiłam ?! Nie mówiłam ?! '' .
Alvin dysząc ciężko oparł się rękami o lustro z którego patrzyła na niego niewysoka , śniada dziewczynka o średnich , lekko falowanych włosach i olbrzymich , przerażonych , niebieskich oczach . Do łazienki pierwszy dopadł Szymon który widząc zaistniałą sytuację stanął jak słup soli w przejściu , skutecznie blokując je . Cała reszta która zdążyła się już zbiec ze wszystkich zakątków domu zaczęła sie na niego pchać i cisnąć , przez co wszyscy wyrżnęli jak dłudzy na podłogę , czego Alvin nawet nie zauważył . Stał dalej wpatrzony w swoje odbicie . Brittany poderwała się w końcu z podłogi i chwyciła go za ramiona .
- Alvin ?! To .. to ty ? - spytała niepewnie . Chłopak , czy może raczej dziewczynka , odwrócił sie w niej stronę i wbił w nią wzrok
- Tak , chyba . - odpowiedział niepewnie - Szczerze to nie wiem ... to musi być koszmarny sen ! Musi Musi Musi !
Szymek podszedł bliżej , przyjrzał sie bratu ... i pogłaskał go ( czy raczej ją) po głowie zanosząc się śmiechem
- Oj Alvin , ja wiedziałem że ty się czegoś takiego doigrasz ! Wiedziałem !
Eleonora już miała coś odpowiedzieć , Brittany też lecz dalsze debaty nad niecodziennym wyglądem Alvina przerwał im dzwonek do drzwi .
Kto stał za drzwiami ?
Opcja I - Listonosz
Opcja II - Charlene (yay!)
Opcja III - Lottie
Opcja IV - Pies :3
Zaskoczeni ? XD
Szczerze to ja bardziej - oczywiście miałam pomysł na to już wcześniej ale co innego mglisty pomysł w głowie a co innego opowiadanie na blogu ! Trochę sie nad tym głowiłam żeby to brzmiało jako-tako , ale chyba mi sie nie udało :(
LOl
OdpowiedzUsuńJaka znowu Lottie?
Stawiam na Charlene bo nikogo innego nie ogarniam:?
Lottie to tamta koleżanka ze szkoły - ta co jej kuzyn był rzekomym wielbicielem Eleonory ( było jeszcze na starym blogu - ,,Nie kłam Ella nie kłam '')
UsuńZnam dziewczynę... A TO JEST NAJLEPSZE CO DO TEJ PORY CZYTAŁAM!!! :D SŁOWA ''AAAAA!!! JESTEM BABĄ!!!'' CZYTAŁAM ZE 100 JEŚLI NIE WIĘCEJ RAZY!!! :D Charlenko jesteś Bogiem w blogowaniu! Chwała Ci dziewczyno! www.TheChipmunks-Blog.blogspot.com.es
Usuńno ja nie wiem albo lottie albo charlene ale postawie na lottie bo może być ciekawie
OdpowiedzUsuńCharlene!
OdpowiedzUsuńja chce lottie bo może być ciekawie ale gdyby była by charlene też byłoby fajnie e tam mi to obojętne no oprócz psa i listonosza
OdpowiedzUsuńzgadzam się z brittany mi to obijętne
Usuńa ja chce charlene
OdpowiedzUsuńPo twoim nicku zastanawiam się czy to nie specjalnie...
UsuńCharlene!!!! Będzie ciekawie :D
OdpowiedzUsuńi nie martw się wpis ci się jak najbardziej udał ;)
niki
Mnie jak najbardziej NIE jest obojętbe!
OdpowiedzUsuńDawać Charlene!
ProsiakXD
Charlene. Ciekawe co zrobi jak zobaczy, że Alvin jest dziewczyną XD.
OdpowiedzUsuńvq k
Charlene bo coś czuje że się nie zdziwi a raczej będzie to jej sprawka:D
OdpowiedzUsuńNie chce nic mówić ale moim zdaniem powinna wkroczyć Charlene żeby pokazać Briit że nie jest pępkiem świata i że jak
OdpowiedzUsuńAlvin zechce to znajdzie obiekt westchnień w try miga , i żeby nie traktowałą Alvina jako kogoś gorszego.
A tak ogólnie to kiedy odpowiedź na ask Britanny?
Ciekawe jest to, jak Alvin będzie bajerować dziewczyny będąc dziewczyną.
OdpowiedzUsuńLOL
Stoi sobie dziewczyna na korytarzu a tu podchodzi dziewczyna i z tekstem
Usuń-Hej mała co robisz dziś wieczorem?
Jej mina bezcennaXD
Hehehe! Dobre! :D
UsuńA niby jak? Przecież jej tam nie było.
OdpowiedzUsuńvq k
2 :)
OdpowiedzUsuńBrittany..<3