czwartek, 14 listopada 2013

I żyli długo i ... - Rozdział I - Zaczatowani


Yay, pierwszy rozdział z nowej serii :)
Zobaczymy co z tego wyjdzie ... enjoy !

Hej, pogadamy ?
Brittany zamrugała ze zdziwieniem .
Owszem, nie znasz mnie
-Co to za koleś ? - pomyślała
Zależy kto do mnie mówi .
- Taa, pewnie teraz się rozłączysz albo udasz że pomyliłeś numer – zaśmiała się kpiąco .
Mów mi NFZ :D Najbardziej Fajny i Zawalisty XD
Britt powstrzymała śmiech. Co za skromność !
Ok, Narodowy  Funduszu Zdrowia ;D
NFZ – Bardzo śmieszne -.- A ty ? Jak można do ciebie mówić ? :3
Brittany zastanowiła się chwilę .
PinkLover
NFZ – Ale internetowy pokemon ! XDD
PinkLover – Wcale nie ! > <
NFZ – No to wymyśl coś innego bo mi się kojarzy z takimi różowymi dziewczynkami które grają w ubieranki i piszą różowe blogi – ohyda !
PinkLover – Dobra, przekonałeś mnie … co powiesz na RedCutie ? :3
NFZ – Jeszcze lepiej -.- Może być Reddie ?
Reddie – Może być -.-
NFZ – Fochnęłaś się ?
Reddie – Nie . Po co właściwie do mnie piszesz ? Skąd masz mój numer ?
NFZ – Znalazłem. Piszę bo mi się nudzi i nie mam z kim popisać .
Reddie – Ja akurat mam, ale z tobą też mogę. Skąd jesteś?
NFZ – Nie powiem ci
Reddie – Okej, to czym się interesujesz ? Jakieś hobby ?
NFZ – Muzyka. Gram w zespole muzycznym.
Reddie – Hej, ja też :D
NFZ – Serio ? :D żółwik !
Reddie - <żółwik> :3
 
- Hej Britt, gdzie tak pędzisz ? – spytała Eleonora widząc jak jej siostra co prędzej goni w stronę domu.
- Umówiłam się z kimś na gg po szkole i on pewnie już jest ! – odpowiedziała Brittany, ale Eleonorę zaciekawiło to jeszcze bardziej.
- On? A kto to? – spytała wesoło.
- A nie wiem nawet, ale fajnie się z nim pisze. Aż chciałabym go poznać !
- Uuu ! A od kiedy go znasz?
- Od paru dni, 3 czy 4 a bo co?
Eleonora stłumiła śmiech.
- O co chodzi? – Brittany wydawała się urażona.
- O nic o nic, leć już bo ten twój amant już pewnie czeka!
Reddie – Siemka ! :D
NFZ – No nareszcie, ile można czekać ? -.- XD
Reddie – Mądrala XD Gdybyś ty miał tak daleko do szkoły co ja, to byś też mógł się spóźnić !
NFZ – Ok, nie spinaj się tak! Przecież tylko żartuję : )
Reddie – Wiem ;D
NFZ – No to co tam u ciebie ? :D
Reddie – Nudy, co ma być? Siostry się czepiają, wszyscy kumple zajęci, normalnie nic nie można robić, tylko przy komputerze siedzieć -.-
A u cb?
NFZ – Tak samo . Wszyscy zajęci coś robią, a mnie zostawili samego :(
Reddie- Biedny ty ;D pogłaskać po główce ?
NFZ – Jeśli chcesz XD
Brittany świetnie pisało się z tajemniczym NFZ. Dużo żartował i opowiadał chwilami straszne głupoty (chłopak w jej wieku zdobył już ze 3 Nagrody Grammy ? Taa, jasne ! ) ale to jej nie przeszkadzało. Ostatnio nikt nie miał dla niej czasu, więc nowy znajomy znalazł się akurat w odpowiedniej chwili. Zaczynała zastanawiać się kim jest i jak wygląda NFZ.
- Rozumiesz, nie przysyłamy sobie zdjęć, tak się nie robi i w ogóle … - Britt zwierzała się siostrom, które raczej nie były zbytnio tym zainteresowane (Brittany poznaje kogoś nowego, zwłaszcza chłopaka, średnio co tydzień ).
- Aha – mruknęła Żaneta przewracając kartkę książki. Brittany nawet nie zwróciła uwagi na chłodne przyjecie swojej relacji, i niczym nie zrażona opowiadała dalej.
- Chciałabym się z nim umówić na spotkanie, wiem że mieszka ,, w okolicy’’, tak napisał, ale nie za bardzo wiem jak zagadać żeby się nie obraził albo co. Gadamy ze sobą już od dłuższego czasu a skoro mieszkamy w okolicy to może chociaż … chociaż nie wiem, muszę nad tym pomyśleć.
Brittany wyszła do swojego komputera a Żaneta i Eleonora spojrzały po sobie.
- Zabieramy jej komputer?
- Definitywnie.
Reddie – Co robisz?
NFZ- Słucham muzy. Podać ci link?
Reddie – Podaj. Ostatnio nie mam co słuchać : (
NFZ – Ja tam mam swoją stałą playlistę.
Reddie – Fajnie.
Co powiesz?
NFZ – Sory, zasypiam nad kompem. Wczoraj całą noc siedziałem nad konsolą.
Reddie- Ooo, nie mówiłeś że grasz : )
NFZ – Rozmawiasz z mistrzem ; ]
Reddie- Nauczysz mnie kiedyś ? :3
NFZ – Spoko :D Tylko przyjedź do mnie XD
- I wtedy on powiedział … Ela, ty mnie w ogóle nie słuchasz ! – Brittany w końcu zauważyła tą oczywistą oczywistość i zareagowała gwałtownie. Eleonora zaśmiała się tylko.
- Przepraszam, słucham cię tylko … - próbowała się wytłumaczyć.
- Tak ? Więc jak się nazywa ten chłopak z którym piszę ? -  Brittany postanowiła być stanowcza. Eleonora zastanowiła się, ale pokręciła głową.
- Nie wiem. Jak ?
- No mówiłam tyle razy : NFZ! Głupie nie? A domyślasz się co to znaczy?
Eleonora spojrzała na nią dziwnie, ale po chwili uśmiechnęła się tajemniczo.
-Niech zgadnę, może Najbardziej Fajny i Zawalisty ?
- Nie ! To znaczy … chwila, skąd to wiesz ?
Eleonora zaczęła się głośno śmiać, co denerwowało Brittany.
- Mów zaraz, skąd wiesz ?! –krzyknęła – Czytałaś moje archiwum ?!
- Nie, nie czytałam ! – odparła Eleonora gdy już powstrzymała śmiech- Ja znam tego twojego NFZ! Ty na serio nie wiesz kto to?
- No nie wiem- Brittany już nic nie zrozumiała. Eleonora znowu miała ochotę się śmiać, ale powstrzymała się.
- Przecież to Alvin – odpowiedziała wesoło . Brittany zrobiła strasznie głupią minę.
- Nieprawda ! – wykrzyknęła.
- Prawda. Ostatnio dostał konsolę no nie? Wczoraj się spóźnił na autobus bo zaspał. Nie wychodzi z domu bo siedzi na komputerze. A ten żart o Narodowym Funduszu Zdrowia to opowiadał ostatnio w szkole. Dziwne że się nie zorientowałaś … hej, gdzie idziesz ? – spytała widząc że Brittany wręcz paląc się ze złości kieruje się w stronę drzwi.
- Do pana NFZ – oznajmiła wyniośle – Rozbić mu na głowie komputer i ostatecznie zakończyć znajomość internetową.
- Na rzecz tej ,, w realu’’ ? – spytała z uśmiechem Eleonora.
- Nie, w biedronce – prychnęła Brittany i wyszła. Eleonora westchnęła i roześmiała się.
- Biedny pan NFZ ! – stwierdziła na koniec.


7 komentarzy:

  1. - Liczy w opowiadaniach piszemy słownie (4 to cztery itp.)
    - Zauważyłam jeszcze jakiś błąd, ale nie chce mi się go szukać
    Osobiście uważam, że jest to ciekawy blog. Nie przepadam jakoś za wiewiórkami i nawet nie szukałabym takiego bloga, ale przeszukując internet, wpadłam na swoje imię i z ciekawości weszłam. Stwierdzam, że chyba zostanę tu na dłużej :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajny rozdzialik haha xD biedny Alvin ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Od razu wiedziałam, że Alvin. Aż mi go szkoda ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Alle zajefajne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. wiedziałam że to Alvin , super historyjka

    OdpowiedzUsuń
  6. uuuUUUuuuu fajna historyjka
    ciekawe co Brit zrobiła z nim wg przyszła mi na myśl wersia CGI w tym samym pokoju al i britt piszą do sb na 2 kąpach (jeszcze na tym samym biurku)lol

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.

    OdpowiedzUsuń